Decyzja o podjęciu terapii może być budująca, ale również trudna. Często słyszę padające stwierdzenia: „Może nie mam aż tak poważnych problemów…”, „Nie wiem, czy potrafię mówić o sobie…”, „Co jeśli terapeuta mnie nie zrozumie?”. Gotowość na terapię często dojrzewa bardzo długo. To decyzja, która wymaga odwagi, by przyznać przed samym sobą, że jakaś część Ciebie potrzebuje troski, uwagi i delikatności.
Jestem dla Ciebie, aby razem z Tobą odkrywać nie tylko słabe punkty, ale również siłę, która pozwoliła Ci stanąć w prawdzie z samym sobą. Z empatią towarzyszę w drodze do zmiany i wspieram w tej wyjątkowej podróży. W gabinecie odkryjesz, jak Twoje wewnętrzne przekonania i przeżycia mogą wpływać na życie. Dzięki temu poszerzysz perspektywę, która pomoże Ci żyć tak, jak chcesz. Wiem, jak różne są historie, które kształtują nasze życie. Nie oceniam, nie naprawiam – jestem obok, by towarzyszyć Ci w odkrywaniu siebie, we własnym tempie, z uważnością na Twoje własne tempo.
W gabinecie skupiam się na budowaniu bezpiecznej przestrzeni, w której każdy może być wysłuchany, zauważony i potraktowany z szacunkiem. Pomagam osobom klienckim zrozumieć siebie i codzienne funkcjonowanie w relacjach z innymi oraz z samym sobą. Wspieram w budowaniu zdrowych relacji. Ułatwiam zrozumienie wpływu na drugiego człowieka i stawianie zdrowych granic.
Moje osobiste doświadczenia pomagają mi wspierać osoby, które przychodzą po pomoc. Jestem mamą z doświadczeniem depresji poporodowej. Na własnej skórze doświadczyłam cierpienia, które pomogło mi zrozumieć, jak ważne jest wsparcie i łagodność wobec siebie w świecie pełnym presji. Dziś pomagam rodzicom odzyskiwać równowagę i odnaleźć drogę bez nadmiernej perfekcji, za to z akceptacją i łagodnością wobec siebie. Wspieram mamy i ojców w odnalezieniu równowagi między rolą rodzica a własnymi potrzebami. Uczę, jak budować świadomą i pełną szacunku komunikację z dziećmi. Pokazuję, jak wspierać sprawczość dziecka, szanując granice członków rodziny. Wierzę, że szczęśliwe dziecko to szczęśliwa mama, a troska o siebie pokazuje dziecku, jak ono może zadbać o siebie w przyszłości.
Rozumiem współczesne wyzwania i presję, z jaką mierzy się świat. Widzę, jak często towarzyszy w nim lęk przed „brakiem wystarczającej doskonałości”. Pomagam oswoić emocje, z którymi jest Ci trudno lub, na które do tej pory nie było zgody. Często przypominam o tym, że szukanie wsparcia to siła, a nie słabość, i że można pozostać wystarczająco dobrzy, nawet w obliczu trudności. Moim celem jest towarzyszenie każdemu człowiekowi w odkrywaniu siebie i budowaniu życia zgodnego z jego autentycznymi potrzebami i wartościami.
Pracuję nie tylko w gabinecie, ale również współpracuję z Ośrodkiem Interwencji Kryzysowej – miejscem, gdzie każdego dnia spotykam się z ludźmi przeżywającymi najbardziej wymagające momenty swojego życia.
Dzięki temu doświadczeniu wiem, jak towarzyszyć osobie w kryzysie, ze spokojną obecnością, która daje poczucie bezpieczeństwa. To miejsce kształtuje mnie jako terapeutkę, która potrafi być obecna w cierpieniu, nie tracąc z oczu nadziei. Daje mi to głębokie przekonanie, że nawet w najtrudniejszych doświadczeniach możliwe jest odnalezienie sensu i kierunku – we właściwym dla siebie tempie.
